FAQ Zdrowie królika

Znajdziecie tu odpowiedzi na wiele pytań związanych ze zdrowiem królików. Wiedza ta przyda się przede wszystkim świeżo upieczonym opiekunom królików. Więcej informacji dotyczących króliczego zdrowia i leczenia, czeka na was na blogu.

Kiedy królik choruje

Jak poznać, że królik jest zdrowy?

Zdrowy królik zjada z apetytem siano i zioła. Ma gładką, miękką sierść, czyste, błyszczące oczy oraz czyste i suche nozdrza (nosek może być delikatnie wilgotny w środku, ale nie powinna wypływać z niego wydzielina). Królik, który dobrze się czuje, robi dużo suchych, okrągłych bobków oraz wydala mocz kilka razy na dobę. Zdrowy królik ma ochotę na zabawę i chętnie skusi się na smakołyk.

Jak poznać, że królikowi coś dolega?

Króliki potrafią przez długi czas nie zdradzać objawów choroby. W naturze, jako narażone na ataki drapieżników, nie mogły pokazywać słabości. Nie wydają wielu dźwięków, nie sygnalizują też bólu tak, aby to było dla nas od razu czytelne  (np. piszczenie to oznaka bólu ekstremalnego lub bardzo silnego stresu). Aby rozpoznać ból i chorobę u królika trzeba być bardzo czujnym.

Powinny cię zaalarmować następujące objawy:

  • osowiałość, niechęć do biegania i zabawy (chyba, że jest to pora snu i odpoczynku, która u królików przypada najczęściej od późnego poranka do późnego popołudnia);
  • zmiany w bobkach: zbyt luźne bobki lub bobki bardzo małe i suche;
  • niechęć do jedzenia (a w szczególności do siana, suszonych ziół i twardych pokarmów), ślinienie się, długie i ostrożne przeżuwanie pokarmu;
  • twarde guzki w okolicach pyszczka;
  • łzawienie i zaczerwienienie jednego oka lub obu oczu, wysięk ropny z oka;
  • katar, nasilone kichanie;
  • zmiany skórne, nasilone drapanie się;
  • intensywne drapanie się i trzepanie uszami;
  • napinanie się przy oddawaniu moczu, mała ilość oddawanego moczu, ubrudzone moczem tylne łapy i omyk, ślady krwi w moczu, bardzo duża ilość wypijanej wody (np. dla miniaturki 0,5 l dziennie) i oddawanego moczu;
  • nieustępująca, długotrwała czkawka (krótkotrwała czkawka, trwająca maks. kilka minut i nie powtarzająca się zbyt często, nie jest zwykle objawem chorobowym).

Powinieneś wtedy udać się weterynarza, który zbada królika, znajdzie przyczynę takiego stanu i zaleci odpowiednie leczenie.

Kiedy powinieneś natychmiast udać się z królikiem do weterynarza?

Natychmiast jedziemy do weterynarza, gdy występuje:

  • brak bobków od kilkunastu godzin połączony z ogólnym złym samopoczuciem królika;
  • twardy, napięty, wzdęty brzuszek, który powoduje osowiałość lub utrudnione oddychanie;
  • biegunka z osłabieniem i obniżoną temperaturą;
  • nasilony katar, trudności z oddychaniem, świszczenie/charczenie nosem lub pyszczkiem, kaszel;
  • skręt szyi, kręcenie się w kółko, utrata równowagi, nagły paraliż kończyn;
  • silna opuchlizna i zaczerwienienie oczu, uszu, nosa, okolic odbytu, trudności z oddychaniem (mogą świadczyć o myksomatozie,  śmiertelnej i bardzo zakaźnej chorobie królików)
  • bardzo szybki lub nierówny oddech, dyszenie, sinienie pyszczka, zadzieranie główy do góry przy oddychaniu;
  • brak moczu od kilkunastu godzin połączony z napinaniem się, brakiem apetytu i ogólnym złym samopoczuciem królika.

Wszystkie powyższe objawy świadczą o stanach zagrażających życiu. Jeśli szybko znajdziesz się u kompetentnego lekarza weterynarii, który zdiagnozuje chorobę i wdroży leczenie, tym większe szanse na przeżycie i wyzdrowienie ma twój królik.

Jak często należy odwiedzać weterynarza, gdy królik jest zdrowy?

Ze zdrowym królikiem powinnieneś zjawiać się u lekarza weterynarii na szczepienia i okresowe przeglądy, czyli przynajmniej dwa razy do roku. Pamiętaj, aby wybrać specjalistę, który zna się na królikach – nie każdy weterynarz, który na co dzień zajmuje się psami i kotami, będzie potrafił poprawnie ocenić stan zdrowia królika, w tym jego zębów.

Co powinna obejmować zwykła, przeglądowa wizyta u weterynarza?

Standardowa wizyta z królikiem u weterynarza powinna obejmować:

  • obejrzenie oczu, wnętrza uszu i nosa,
  • sprawdzenie uzębienia wraz z zębami trzonowymi (lekarz powinien zajrzeć głęboko do pyszczka za pomocą specjalnych narzędzi) – jest to bardzo ważne!,
  • zmierzenie temperatury doodbytniczo (prawidłowa temperatura ciała królika to 38-39,5 stopnia),
  • badanie palpacyjne brzucha,
  • osłuchanie serca i płuc,
  • sprawdzenie stanu sierści.

Jeśli królik jest zdrowy, lekarz weterynarii może zaproponować szczepienie. Raz na pół roku warto oddać do zbadania królicze bobki.

Jakie badania należy wykonywać u zdrowego królika okresowo?

Zdrowy królik nie wymaga okresowych badań laboratoryjnych (oprócz badań kału) ani badań USG. Badania krwi wykonuje się przy wskazaniach lekarza weterynarii i przed zabiegami chirurgicznymi (np. przed kastracją czy ekstrakcją zębów). Wskazaniem do RTG oprócz tych oczywistych jak złamania kończyn, mogą być problemy z zębami (ropnie, przerost korzeni, silne łzawienie jednego oka), problemy z pęcherzem moczowym czy układem oddechowym. Okresowe badania USG również nie są konieczne, zwłaszcza u młodych, zdrowych zwierząt. Pamiętaj, że króliki to bardzo łatwo stresujące się zwierzęta, zaś badania wiążą się z silnym stresem, który z kolei sprzyja spadkowi odporności albo problemom żołądkowo-jelitowym. Wykonujemy je tylko wtedy, gdy jest to konieczne.

Co 6 miesięcy (a w szczególności przed planowanym szczepieniem), możemy zanieść do badania królicze bobki. Najlepiej zebrać bobki z różnych pór dnia i przechowywać w lodówce w pojemniku na kał lub czystym woreczku strunowym. Badanie takie jest niedrogie i bezinwazyjne, a pokaże nam, czy królik jest nosicielem pasożytów. Jeśli tak – będziemy wiedzieli, z czym mamy do czynienia i otrzymamy od lekarza wterynarii odpowiednie leki przeciwpasożytnicze we właściwych dawkach.

W przypadku starszych królików, warto być bardziej dociekliwym. Po 6 roku życia można wykonać badanie USG pęcherza moczowego, nerek i jamy brzusznej oraz echo serca.

Szczegółowe wskazania odnośnie profilaktyki królików prezentuje lek. wet. Jakub Kliszcz na swojej stronie.

Co powinna zawierać apteczka pierwszej pomocy dla królika?

Królikowi nie należy podawać na własną rękę żadnych środków przeciwbólowych, antybiotyków, leków przeciwbiegunkowych itp. Jeśli królik źle się czuje, powinieneś udać się z nim do weterynarza, który zdiagnozuje królika i dobierze odpowiednie leczenie.

Czasami królik gorzej poczuje się wieczorem lub w nocy, kiedy gabinety weterynaryjne są zamknięte albo dozna drobnego urazu, który nie wymaga interwencji weterynarza (np. złamania pazurka czy drobnego skaleczenia).

Warto posiadać w domu:

  • espumisan lub bobotic w kroplach – te leki przeciwzdęciowe można podawać królikom bez obaw, nawet 0,5-1 ml strzykawką do pyszczka w przypadku wzdęcia czy biegunki;
  • bio-lapis, czyli probiotyk dla królika – możemy podać w przypadku lekkiej biegunki, sprawdzi się również przy antybiotykoterapii;
  • karmę ratunkową w proszku np. Rodi Care Instant, Herbi Care, Karmę Ratunkową doktora Ziętka;
  • siemię lniane w ziarenkach – można z niego ugotować kisiel przydatny przy zaparciach albo podawać ziarenka dla poprawy pracy przewodu pokarmowego np. w okresie linienia;
  • herbatkę z kopru włoskiego – można podać letnią w przypadku lekkich przypadłości z przewodem pokarmowym;
  • środki odkażające takie jak rivanol czy octenisept – do przemycia rany w przypadku drobnego skaleczenia czy złamania pazurka.

Królik złamał pazur. Co robić?

W związku z tym, że przerwana miazga wewnątrz pazura przy złamaniu go mocno krwawi, opiekunowie często myślą, że to coś groźnego. To częsty uraz i zazwyczaj nie wymaga żadnej ingerencji.

Jeśli Twój królik złamał pazur i ruchoma część odpadła – nic nie musisz robić. Królik wyliże ranę i zagoi się ona sama. Jeśli jednak część ułamana nie odpadła całkiem i zwisa, powinieneś ją obciąć. Pazur można zdezynfekować octeniseptem lub rivanolem.

Bardzo rzadko zdarza się, że w podobnej sytuacji królik zaczyna kuleć, a łapa puchnie. Jeśli tak się dzieje to znak, że mogło dojść do urazu palca (zwichnięcia albo złamania) i konieczne jest udanie się do lekarza weterynarii.

Choroby królików

Na jakie choroby najczęściej zapadają króliki?

Najczęstsze dolegliwości królików dotyczą układu pokarmowego i zębów.
W przypadku układu pokarmowego są to zastoje treści żołądkowej i jelitowej związane ze spowolnieniem perystaltyki jelit, biegunki, wzdęcia, zapalenia jelit. Najczęstsze choroby zębów to przerost koron i korzeni zębów oraz związane z nimi ropnie okołozębowe.

Choroby zębów mogą z kolei powodować problemy z układem pokarmowym. Mamy więc do czynienia z błędnym kołem: będzie trudno poprawić pracę układu pokarmowego, jeśli zęby królika nie będą w porządku, zaś jeśli zęby nie będą ścierały się jak należy lub utworzą się przy nich stany ropne, królik nie będzie w stanie właściwie żuć pokarmu i go trawić.

Dlatego tak ważne jest obserwowanie zachowania królika, zmian w apetycie i bobkach oraz regularne kontrole zębów (także trzonowych!) u lekarza weterynarii.

Jakie są najgroźniejsze choroby królików?

Najgroźniejsze dla królików są:

  • choroby wirusowe – myksomatoza i wirusowa krwotoczna choroba królików, tzw. pomór – przeważnie zachorowanie kończy się śmiercią, jednak mamy o tyle dużo szczęścia, że chorobom tym można zapobiegać regularnymi szczepieniami;
  • ropnie okołozębowe i inne – ropa u królików jest gęsta jak pasta do zębów, łatwo niszczy okoliczne tkanki i kości, potrafi powodować przerzuty do innych organów jak nowotwór. Królikom nie można podawać wielu antybiotyków skutecznych u ludzi czy innych zwierząt, dlatego tak trudno jest leczyć u nich infekcje ropne. Nawet leczone i łyżeczkowane ropnie, potrafią się odnawiać. Najczęstszymi objawami ropni są: twarde guzy na pyszczku, szczególnie w okolicy żuchwy i szczęki, wysięk ropny z oka, nieprzyjemny zapach z pyszczka, chudnięcie połączone z obniżeniem apetytu.
  • kokcydioza – choroba wywołana przez pasożyty – pierwotniaki Eimeria stiedae (atakujące wątrobę) oraz Eimeria perforans (atakujące nabłonek jelit). Jest szczególnie groźna dla młodych zwierząt, zbyt wcześnie odstawionych od matki. Jej objawem są najczęściej nasilone biegunki i wzdęcia, przebiegające z osłabieniem i obniżeniem temperatury ciała. Kokcydia łatwo też niszczą wątrobę, prowadząc do jej niewydolności.
    Jeśli zostałeś opiekunem małego króliczka, zbierz trochę bobków z różnych pór dnia do woreczka strunowego lub jałowego pojemnika na kał z apteki i oddaj je do badania pod mikroskopem u weterynarza. Badanie jest tanie i pozwala szybko stwierdzić, czy królik jest zakażony pasożytem, a jeśli jest – wdrożyć odpowiednie leczenie.
  • pastereloza, czyli zakaźny katar królików – choroba wywołana przez bakterie Pasteurella multocida. Najczęściej objawia się ropnym wysiękiem z nosa (białawym lub żółtawym), nasilonym kichaniem, trudnościami z oddychaniem. Nieleczona pastereloza może prowadzić do zapalenia oskrzeli, płuc, zapalenia ucha wewnętrznego.
  • encephalitozoonoza zwana też kuniculozą lub e.cuniculi (można spotkać się też ze skrótem EC) – choroba pasożytnicza wywoływana przez pierwotniaka Encephalitozoonozon cuniculi. Objawia się najczęściej charaktertystycznym kręczem szyi, oczopląsem, utratą równowagi, paraliżem kończyn (w zależności od tego, czy pasożyt zaatakuje mózg czy rdzeń kręgowy).

Wszystkie te choroby są charakterystyczne dla królików. Myksomatozą i pomorem nie mogą zarazić się inne zwierzęta czy ludzie. Encephalitozoonoza oraz kokcydioza są groźne dla niektórych gatunków zwierząt (np. świnek morskich).

Na jakie choroby króliki zapadają rzadko?

Króliki, choć są zwierzętami delikatnymi, dostały też od natury kilka specjalnych darów. Rzadko chorują na nowotwory inne niż hormonozależne (nowotwory narządów rodnych u samic i jąder u samców). Jeśli guzy nowotworowe się zdarzają, to zwykle w zaawansowanym wieku.

Królik ma również małe szanse, aby zachorować na cukrzycę czy choroby tarczycy. O wiele rzadziej niż np. koty czy psy, dotyka je niewydolność nerek.

Królik nie ma apetytu, pokłada się, nie robi bobków, jest osowiały - co robić?

Jeśli królik nie ma apetytu, pokłada się, odmawia zjedzenia smakołyku, nie robi bobków, a jeszcze kilka godzin wcześniej czuł się bardzo dobrze, to może być oznaka poważnych problemów z perystaltyką jelit, zapalenia jelit lub innych chorób układu pokarmowego.  Należy udać się niezwłocznie do lekarza weterynarii.

Królik ma biegunkę - co robić?

W przypadku lekkiej biegunki (bobki są lekko miękkie, kleiste) należy odstawić wszystkie świeże pokarmy i zostawić królika na sianie i wodzie, obserwując czy jego stan się nie pogarsza. W przypadku silniejszej biegunki – bobki nie są uformowane w kulki tylko są lejące, tworzą plamy, bardzo nieprzyjemnie pachną, występuje wśród nich przeźroczysta lub żółto podbarwiona galaretka, a królik jest osowiały, natychmiast trzeba zabrać go do weterynarza, który poda odpowiednie leki. Często konieczne jest podanie kroplówki.

Królik kicha, ma katar - co robić?

Przyczyn kataru może być wiele, ale każda wymaga szybkiej wizyty u lekarza weterynarii. Nie wolno kataru ani nasilonego kichania lekceważyć. Królik to nie człowiek i katar nie przejdzie u niego sam w tydzień, ponieważ katar wirusowy to u królików rzadkość. Zwykle u podłoża kataru leży infekcja bakteryjna lub problemy z zębami (szczególnie katar ropny jednostronny może wskazywać na kłopoty z uzębieniem).

W wielu przypadkach konieczne jest pobranie wymazu z nosa, aby stwierdzić, z jaką bakterią ma się do czynienia i dobrać odpowiednie antybiotyki.

Królikowi łzawią oczy, wypływa z nich wydzielina - co to może być?

Poprzez łzawiące oczy często manifestują się choroby zębów, w tym przerost korzeni i ropnie. Jeśli przyczyna leży w zębach, zaczerwienienie może dotyczyć jednego oka, zaś wysięk może być mleczny, podbarwiony ropą. Inną częstą przyczyną łzawienia oczu są niedrożne kanaliki łzowe – w celu ich udrożenienia przeprowadza się zabieg w pełnym znieczuleniu. Również dość często występują mechaniczne uszkodzenia rogówki  – królik może mieć wówczas zaczerwienione i przymknięte oko. Wszystkie problemy z oczami wymagają wizyty u weterynarza.

Królik ma przekrzywioną główkę, traci równowagę, kręci się w kółko - co to może być?

To może być oznaka co najmniej dwóch poważnych chorób: encefalitozoonozy (inaczej EC, e.cuniculi) lub zapalenia ucha środkowego/wewnętrznego.

Obie choroby leczy się w odmienny sposób, więc bardzo ważne jest, aby udać się z królikiem do weterynarza specjalizującego się w leczeniu królików, który postawi odpowiednią diagnozę. Obie choroby są bardzo groźne, ponieważ mogą doprowadzić m.in. do stanu zapalnego mózgu, dlatego wizyta u weterynarza musi odbyć się jak najszybciej. Im szybciej wdrożone leczenie, tym większa szansa na całkowite wyzdrowienie.

Mocz królika ma czerwony/ pomarańczowy/ brunatny/ mętny kolor - co to może być?

Mocz królików może mieć wiele kolorów, począwszy od słomkowego, przez żółty, pomarańczowy, czerwony, brązowy, w zależności od tego, co królik zjadł tego dnia. Mocz barwi na przykład burak ćwikłowy, marchew, babka lancetowata, mniszek lekarski. Mocz królików po kontakcie ze światłem i tlenem także ciemnieje.

Aby rozróżnić, czy czerwony mocz to naturalne zabarwienie czy krew, można wykonać test wodą utlenioną – jeśli w moczu jest krew, mocz będzie się pienił. Często też krew w moczu obecna jest w postaci oddzielnych, gęstszych plam lub pasm. Przy podejrzeniu krwi w moczu należy jak najszybciej udać się do lekarza weterynarii.

Mocz królików może też być gęsty i mętny. Dzieje się tak ze względu na fakt, że króliki wydalają nadmiar wapnia wraz z moczem. Jest to naturalne i lekko mętny mocz albo też delikatny kredowy osad nie powinny niepokoić opiekuna. Natomiast gdy mocz przybiera formę kawy z mlekiem, jest silnie mętny i gęsty, warto odwiedzić lekarza weterynarii, a także sprawdzić ilość wypijanych przez królika płynów. Przyjęło się uważać, że królik w ciągu doby powinien wypijać 50-100 ml wody na kilogram masy ciała. Jeśli zjada dużo zielonek, spożycie wody może być mniejsze.

Jakie leki są szczególnie szkodliwe dla królików?

U królików nie można stosować niektórych preparatów na pchły dla psów i kotów, gdyż są one silnie toksyczne i mogą doprowadzić nawet do zgonu. Należy do nich Fiprex czy Frontline (substancja czynna fipronil).

Królikom nie można również podawać wielu antybiotyków bezpiecznych dla ludzi czy innych zwierząt, należą do nich m.in. amoksycylina, klindamycyna, erytromycyna, wankomycyna.

Z ostrożnością stosuje się u królików kortykosteroidy, podając je jedynie w ściśle określonych przypadkach.

Królikom nie podajemy także ludzkich leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych (np. aspiryny, paracetamolu czy ibuprofenu).

SZCZEPIENIA KRÓLIKÓW

Na jakie choroby szczepi się króliki?

Króliki szczepi się trzy choroby wirusowe: myksomatozę i krwotoczną wirusową chorobę królików, czyli pomór oraz pomór typu II – RHD2. Szczepienia nie są obowiązkowe, lecz ze względu na to, że obie choroby są wysoce zakaźne i  przeważnie śmiertelne, szczepienia są obowiązkiem każdego odpowiedzialnego opiekuna. .

Czym jest myksomatoza i jakie są jej objawy?

Myksomatoza to choroba zakaźna królików wywołana przez Leporipoxvirus. Występuje u królików domowych i dzikich oraz zajęcy. Źródłem zakażenia są komary, meszki, pchły i inne owady krwiopijne. Choroba przenosi się również bezpośrednio między zakażonymi osobnikami. Wirus można przenieść także na paszy, ubraniu albo na butach.
Okres wylęgania myksomatozy to 3 dni (od momentu zakażenia do wystąpienia objawów). Występuje wiele szczepów wirusa, dlatego też przebieg choroby nie zawsze jest podobny.
Postać nadostra myksomatozy charakteryzuje się śmiercią zwierzęcia nawet w ciągu 48 godzin od wystąpienia objawów. Jedynym objawem mogą być zaczerwienione spojówki i gorączka.
Postać ostra ma bardziej charakterysytyczne objawy. Pojawiają się obrzęki nasady uszu, powiek, nosa, okolic płciowych i odbytu, a następnie guzy w okolicach głowy i uszu. Królik ma wysoką gorączkę, jest apatyczny. W kolejnym etapie pojawiają się duszności. Śmierć następuje w ciągu 7-14 dni od wystąpienia pierwszych objawów w wyniku wstrząsu lub uduszenia. Ta postać jest najpowszchniejsza.
Czasami postać ostra przechodzi w postać przewlekłą. Tkanka z guzów zaczyna przybierać postać martwiczą i odpada. Dochodzi do nadkażeń bakteryjnych – występują ropne zakażenia tkanek, zapalenie płuc i oskrzeli. Królik ma zwykle trudności w oddychaniu. Śmiertelność ze względu na samo zakażenie jest niższa niż w postaci ostrej, ale często do zgonu prowadzą powikłania (np. ropne zapalenie płuc).
Leczenie choroby jest bardzo trudne, kosztowne (stosuje się interferon, nawadnianie, leki przeciwzapalne i przeciwbólowe, antybiotyki) oraz przeważnie kończy się niepowodzeniem, dlatego tak ważna jest profilaktyka.
Wystąpienie choroby podlega obowiązkowi rejestracji.
Myksomatoza nie jest groźna dla ludzi ani dla innych gatunków zwierząt.

Czym jest krwotoczna wirusowa choroba królików czyli pomór? Jakie są objawy?

Wirusowa krwotoczna choroba królików (RHD, skrót od Rabbit haemorrhagic disease), czyli pomór królików, to choroba spowodowana zakażeniem wirusem z rodziny kaliciwirusów. Jest silnie zakaźna. Objawy albo nagły zgon następują po 1-3 dniach od ekspozycji. Najczęściej objawia się nagłą śmiercią królika, która może być poprzedzona krwistą i pienistą wydzieliną z nosa lub jamy ustnej, wysoką gorączką, silnym osłabieniem, porażeniami.
Choroba przenosi się między chorymi osobnikami, ale można ją przenieść także na karmie, odzieży lub na butach. Przenosić ją mogą także owady krwiopijne.
W Polsce pomór występuje rzadziej niż myksomatoza, ale w związku z tym, że jest to chorobą, na którą nie ma żadnego skutecznego leczenia, a śmiertelność sięga nawet 100% przypadków, szczepienia są konieczne.
Obecnie szczepi się króliki szczepionkami skojarzonymi, które chronią zarówno przed pomorem, jak i myksomatozą.

Czym jest wirus RHD2?

Wirus RHD2 to nowa odmiana wirusa krwotocznej wirusowej choroby królików (pomoru). Charakteryzuje się brakiem objawów klinicznych poprzedzających zgon. W przeciwieństwie do klasycznego pomoru, ostrzej przebiega u osobników młodych niż u dorosłych. Pierwsze przypadki odnotowano w Europie w 2010 roku. W Polsce było do tej pory kilka potwierdzonych badaniami przesiewowymi przypadków (stan na marzec 2018 ).

Dostępne w naszym kraju są dwie szczepionki przeciwko pomorowi królików typu II: Eravac i Filavac. Są to szczepionki półkroczne.

Jakie są dostępne na polskim rynku szczepionki dla królików?

Na polskim rynku dostępne są obecnie (2017) dwie szczepionki złożone dla królików, które chronią przed pomorem królików typu I i myksomatozą: Pestorin Mormyx oraz Nobivac Myxo RHD, a także Eravac i Filavac chroniące przed pomorem typu II.
Pestorin Mormyx to szczepionka dająca odporność na pół roku.
Nobivac Myxo-RHD jest szczepionką roczną. Należy jednak zaznaczyć, że jeśli królik wcześniej szczepiony był innymi szczepionkami, może nie wytworzyć odporności przeciwko pomorowi (zaznacza to producent na ulotce Nobivaku). Jeśli królik od początku szczepiony jest tą szczepionką, odporność na obie choroby jest zachowana.

W jakim wieku można szczepić królika?

Szczepić można króliki już od 5-6 tyg. życia. U takich maluchów powinna być podana druga dawka szczepionki po 4 tygodniach. Wszystkie informacje zawarte są w ulotkach dołączonych do szczepionek i powinien udzielić ich lekarz weterynarii.

Jaki jest koszt szczepienia królika?

W zależności od miasta i lecznicy, koszt szczepienia waha się w granicach 20-50 zł. Warto sprawdzać, czy w okolicy nie są organizowane szczepienia zbiorowe (często organizują je fundacje i stowarzyszenia pomagające królikom we współpracy z lekarzami weterynarii) – można wówczas zaszczepić królika taniej i skorzystać z przeglądowej wizyty u sprawdzonego lekarza weterynarii. Zwykle takie akcje odbywają się wczesną wiosną i jesienią.

Jakie mogą być powikłania szczepień przeciwko myksomatozie i pomorowi?

 Zdarza się, że po szczepieniu królik zachoruje na chorobę poszczepienną. Najczęściej ma to miejsce wówczas, gdy królik nie został dokładnie zbadany przed szczepieniem. Pamiętaj: nie należy szczepić zwierząt chorych. Jeśli  królik choruje przewlekle razem z lekarzem weterynarii należy wybrać taki termin, kiedy stan zdrowia królika jest optymalny i korzyści ze szczepienia będą miały przewagę nad potencjalnymi stratami.
Choroba poszczepienna rozpoczyna się zwykle między 7 a 14 dniem po szczepieniu. Objawia się wystąpieniem łagodnych zmian charakterystycznych dla myksomatozy – opuchlizny powiek, uszu, niewielkich guzach w okolicach głowy. Zwykle mija sama po kilku, kilkunastu dniach i nie wymaga leczenia.
Rzadkim powikłaniem jest również wystąpienie encefalitozoonozy albo zaostrzenie uśpionych chorób przewlekłych.
Częste są natomiast odczyny skórne w miejscu szczepienia. Mają one postać strupów, czasem wilgotnych zmian martwiczych. Najczęściej same zasychają i odpadają po jakimś czasie, nie zostawiając blizn.

Czy przed szczepieniem należy odrobaczyć królika?

Każdy królik przed szczepieniem powinien zostać dokładnie zbadany. Dobrym ruchem jest oddanie bobków do badania pod mikroskopem na 2 tyg. przed planowanym szczepieniem, w celu sprawdzenia, czy królik nie ma pasożytów.  Bobki z różnych pór dnia zbieramy do czystego woreczka strunowego albo jałowego pojemnika na mocz z apteki. Przetrzymujemy je w lodówce, aby nie wyschły i zanosimy do gabinetu weterynaryjnego. Jeśli badanie wykaże obecność pasożytów, nalezy królika odrobaczyć odpowiednimi preparatami, zapisanymi przez lekarza weterynarii.
Niektórzy lekarze zalecają przed szczepieniem odrobaczanie bez badania bobków i również nie jest to błędem.

Mój królik nie wychodzi na zewnątrz. Czy powinien być szczepiony?

 Tak! Jeśli stan zdrowia królika na to pozwala, należy go zaszczepić. Myksomatoza to mimo wszystko dość powszechna choroba, pomór występuje rzadziej. Należy jednak pamiętać, że nie ma skutecznego leczenia tych chorób i są bardzo zakaźne. Szczepienie wraz z wizytą to koszt ok. 30-50 zł. To niewielka cena za świadomość, że zrobiliśmy wszystko co możemy dla naszego królika, aby ochronić go przed śmiertelnymi chorobami.

Czy króliki szczepi się przeciwko wściekliźnie?

Królików nie szczepi się przeciwko wściekliźnie.

Pamiętaj, że informacje zawarte na stronie nie zastąpią wizyty u specjalizującego się w leczeniu królików lekarza weterynarii.