Czym czyścić króliczą kuwetę?

Zalej octem, zasyp kwaskiem, by kuweta lÅ›niÅ‚a blaskiem – czyli czym szorować kuwetÄ™. OczywiÅ›cie, gdy królik już raczy z niej wyjść.

Ocet i kwasek cytrynowy – najlepsze na osad z moczu

Mocz królików ma odczyn zasadowy (prawidłowe pH waha się w granicach 7,5-8,8), dlatego aby zlikwidować wytrącający się osad należy potraktować go kwasem. Efekty musujące gwarantowane.

Ocet i kwasek cytrynowy najlepiej rozrabiać z gorÄ…cÄ… wodÄ… i zalewać roztworem kuwetÄ™ czy dno klatki. Można też stosować je samodzielnie na bardzo silny osad. Do koÅ„cowego szlifu przydaje siÄ™ lekki detergent, np. pÅ‚yn do mycia naczyÅ„ (oczywiÅ›cie dobrze spÅ‚ukany). Ja mam również lekki roztwór kwasku z wodÄ… w butelce ze spryskiwaczem – stosujÄ™ w przypadku “wpadek”.

Jakich środków czystości używać przypadku chorych królików?

Gdy mamy zdrowe króle mycie kuwet gorącą wodą i octem czy kwaskiem jest w zupełności wystarczające. Ocet i kwasek (zwłaszcza w roztworze z wodą) nie mają jednak silnych właściwości bakterio- czy wirusobójczych, dlatego jeśli królik chorował albo miał pasożyty, musimy wybrać cięższą artylerię. Przydadzą się wtedy takie produkty jak:

Domestos – stary poczciwy podchloryn sodu radzi sobie z bakteriami, wirusami i grzybami. Opary chloru, choć szybko siÄ™ ulatniajÄ…, sÄ… szkodliwe, dlatego kuwete i akcesoria po myciu domestosem trzeba bardzo dokÅ‚adnie wypÅ‚ukać i pozostawić do wyschniÄ™cia.
Mikrozid (w wersji alkoholowej i bezalkoholowej), Velox, Incidin, Desam, Desprej itp. – czyli medyczne preparaty do szybkiej dezynfekcji powierzchni. Przydatne, jeÅ›li nasz zwierzak chorowaÅ‚ na choroby bakteryjne, wirusowe czy grzybicÄ™.
Virkon – w przypadku wystÄ…pienia myksomatozy lub pomoru koniecznie może być użycie Virkonu, uznawanego za bardzo skuteczny w przypadku chorób wirusowych zwierzÄ…t. W trunych przypadkach dziaÅ‚anie Virkonu wzmacnia siÄ™ dodatkowo amoniakiem.

Osobną kwestią jest kokcydioza. Wredne kokcydia są bardzo trudne do wytępienia ze względu na dużą odporność oocyst na standardowe preparaty i wysoką temperaturę. Tutaj pomocne mogą okazać się preparaty do dezynfekcji np. kurników i stosowane na fermach, takie jak Agrisan czy Keno Cox.

Para wodna – na trudne przypadki

W walce z kokcydiami, świerzbowcem, wirusami i bakteriami przydatna jest para woda, zwłaszcza jeśli przyjdzie nam dezynfekować takie przedmioty jak szczebelki w klatce czy kojcu. Myjka parowa albo mop parowy będą więc świetnym wsparciem, jeśli chodzi o utrzymanie czystości w króliczym kąciku. Miseczki i przedmioty szklane można wymyć w zmywarce w temperaturze 70 stopni (nie polecam jednak tego robić z plastikowymi poidełkami, dwa w ten sposób pożegnałam 😉 ).